piątek, 17 lutego 2012

Jak projektować ogrodowe rabaty?

Autorem artykułu jest Rafał Okułowicz



Projektowanie ogrodowych rabat nie jest łatwym zajęciem, choć udaje się wielu amatorom. Jeśli postaramy się zdobyć nieco wiedzy w tym temacie, obędziemy się bez profesjonalnego projektanta ogrodów. Szczególnie jeśli chodzi tylko o niewielką rabatę w przydomowym ogrodzie czy w ozdobnej części ogródka działkowego.

Oto kilka podstawowych zasad, które pozwolą uniknąć często popełnianych błędów i sprawią, że Twoja rabata, nawet jeśli nie będzie zachwycająca, to przynajmniej będzie poprawna.

1) Najpierw projekt
Nie ma większego błędu jak brak projektu. Ogromne ryzyko porażki, gdy mając tylko pomysł, wybieramy się do sklepu ogrodniczego po rośliny do ogordu, z nadzieją że to sprzedawca nam doradzi odpowiedni zestaw roślin, a potem się to jakoś posadzi. Nie ma szans na powodzenie. Najpierw koniecznie wszystko przemyśl, zastanów się jak ma wyglądać rabata, i przeglądając rośliny w katalogach, książkach i internecie, dobierz te odpowiednie. Do sklepu ruszamy już z gotowym planem, gdy wiemy co chcemy kupić.

2) Jakie warunki masz w ogrodzie?
Pierwsza rzecz, przed rozpoczęciem projektowania to sprawdzenie jakie warunki stanowiskowe panują w miejscu planowanej rabaty. Oceńmy jakość gleby, jej pH i wilgotność, oceńmy nasłonecznienie. Zastanówmy się czy stanowisko jest narażone na mroźne wiatry, czy nie trzeba go jakoś osłonić. Wybierając rośliny, trzeba będzie się koncentrować na takich, które będą mogły rosnąć na takim stanowisku. Oczywiście wachlarz dostępnych możliwości można powiększyć przez odpowiednie przygotowanie stanowiska, użyźnienie gleby, czy montaż instalacji nawadniającej, tym samym dopasowując warunki do potrzeb roślin. Jest to jednak zawsze bardziej pracochłonne, niż dobranie roślin mniej wymagających, które po prostu mogą rosnąć w warunkach takich, jakie są.

3) Rozejrzyj się po okolicy
Wiele osób ma pewne marzenia i wyobrażenia o swoim ogrodzie. Jeden marzy o oczku wodnym kto inny o ogrodzie w stylu angielskim, ktoś inny znowu chce założyć ogród japoński. Warto jednak swoje zachcianki zrewidować i zastanowić się jaki typ ogrodu wpasuje się w otoczenie, jaki będzie współgrał z wyglądem naszego domu, jego elewacją, czy klimatem ulicy, przy której mieszkamy. Ogród odpowiednio wkomponowany w otoczenie, współgrający z otaczającą architekturą i ogrodami sąsiadów, dostarczy nam więcej satysfakcji i lepszych wrażeń estetycznych.

4) Dopasuj rośliny względem siebie
Gdy już wiemy jaki będzie charakter ogrodu, jakie efekty wizualne chcemy osiągnąć, a także jakie warunki panują na danym stanowisku, możemy rozpocząć dobieranie roślin spełniających te kryteria. Pamiętajmy też, że rośliny trzeba dobrać aby pasowały do siebie nawzajem pod kątem wymagań, kolorystyki kształtów, wzrostu i pory kwitnienia. O ile warunki glebowe i wodne możemy dopasować nieco do roślin, to pamiętajmy że nie stworzymy w jednym miejscu różnych warunków dla kilku rosnących obok siebie roślin. Rośliny trzeba dobrać zatem tak, aby miały podobne wymagania, aby takie samo nawożenie, częstotliwość podlewania i inne zabiegi, odpowiadały wszystkim roślinom na rabacie. Trzeba je też skomponować pod względem kolorystycznym, na zasadzie doboru podobnych barw (ogród monochromatyczny) lub na zasadzie kontrastów. Zwróćmy tez uwagę na porę kwitnienia i okres kiedy rośliny są ozdobne. Gdy np. wczesnowiosenne kwiaty cebulowe przekwitną, zadbajmy aby obok rosły byliny, które wypełnią te puste miejsca. Posadzenie liściastych krzewów zimozielonych i iglaków, sprawić może, że rabata będzie ozdobna przez cały rok, również w zimie. Na koniec pamiętajmy też, że rośliny osiągające wyższy wzrost sadzimy z tyłu, w tle. Pierwszy plan powinny grać rośliny niskie, które nie zasłonią tych rosnących w tyle. No i oczywiście pamiętajmy, że rośliny rosną, że będą powiększać swoje rozmiary i muszą mieć na to miejsce. Nie sadźmy ich zatem zbyt gęsto.

To oczywiście tylko niektóre wskazówki, powinny jednak pomóc dopiero początkującym ogrodnikom. Przynajmniej abyście wiedzieli, na co zwracać uwagę i od czego zacząć projektowanie rabaty. Następne kroki będą już łatwiejsze i dostarczą wiele radości.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Pnące królowe.

Autorem artykułu jest robert potoczny



Z powodu niepowtarzalnego uroku róże pnące będą atrakcyjnym dodadkiem w każdym ogrodzie i to w miejscach gdzie się będą najlepiej prezentować.

Szczególną zaletą róż jest zwykle długi okres kwitnienia i jego powtarzanie. Róże pnące, a prawidłowo róże czepne, są pnączami prymitywnymi, gdyż nie mają wyspecjalizowanych organów czepnych trwale mocujących je do podpór, lecz wspinają się, czepiając kolcami. Jednak dzikim gatunkom np.róży wielokwiatowej w środowisku naturalnym pozwala to na osiąganie wysokości nawet 15m.

TYPY WZROSTU. Wśród róż pnących można wyróżnić dwa typy wzrostu: pnące sztywne oraz pnące wiotkie. Róże pnące sztywne tworzą liczne, cienkie, elastyczne, słabo rozgałęziające się, nawet kilkumetrowej długości pędy. Rosną bardzo silnie, osiągając przeważnie 3-4m. Kwiaty są drobne, obfite, w bardzo dużych kwiatostanach. Natomiast róże pnące wiotkie mają zazwyczaj pędy mniej liczne, silnie rozgałęzione, grubsze, krótsze, oraz charakteryzują się zwykle słabszym wzrostem (1.5-4 w wysokości). Kwiaty tej grupy są przeważnie duże, często szlachetnego kształtu i pełne, osadzone pojedyńczo lub do kilkunastu w kwiatostanach.

ZASTOSOWANIE. Róże pnące w ogrodzie stosowane są zwykle jako akcent i główna część kompozycji. Siła wzrostu róż pnących ma decydujący wpływ na możliwości ich zastosowania. Pędy róż typu rambler łatwiej wyginać i dopasować do kształtu skomplikowanych, a również dużych i naturalnych podpór. Róże typu climer-w większości nadają się do rozpinania na mniejszych konstrukcjach i kratkach.

STANOWISKO. Róże pnące powinny znajdować się w miejscu zacisznym. Krzewy sadzi się w odpowiedniej odległści od ściany budynku (30-50cm)

PODPORY. Powinny być one stabilne i trwałe. Przeważnie są to drewniane lub metalowe bramki, pergole, trejaże, stojaki i słupy. Róże na podporach wymagają podwiązywania. Wiązanie powinno być dość luźne, ale stabilne, za pomocą materiałów nie raniących pędów, łatwoschnących i wystarczająco mocnych.

---

mujkrzaczek.blogspot.com


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Azalie po japońsku

Autorem artykułu jest robert potoczny



Drobne, wiecznie zielone listki, nieduże rozmiary, powolny wzrost i wielka ilość kwiatów- to znak rozpoznawczy azalii japońskich. Azalie japońskie to piękne rośliny ozdobne.

Azalie japońskie to termin łączący odmiany powstałe z krzyżowania wiecznie zielonych, drobnolistnych gatunków azaliiwystępujących w Japonii. Azalie z tej grupy dorastają zwykle do 50-100 cmwysokości i co najmniej takiej samej szerokości. Liście są drobne, zwykle dwuletnie. Kwiaty wielkości 2-4 cm mają barwy od białej, lilia, fioletowe, do czerwonych i pomarańczowych. Mogą być pojedyńcze lub pełne. Brakuje tu barwy żółtej i oczywiście niebieskiej. Kwitną zwykle w drugiej połowie maja, bardzo obficie pokrywając całe krzewy jednolitą barwą.

POCHODZENIE. Azalie japońskie wywodzą się głównie od azalii tępolistnej, a także azalii kiusiańskiej. Włącza siętutaj odmiany z grup Kurume, Aronense, Kaempferi, czy Diamant, które wyróżniono ze względu na miejsce i czas powstania, a także użyte gatunki rodzicielskie. Najstarsze są odmiany z grupy Kurume, powstałe ponad 200 lat temu i dość wrażliwe na mróz. Odmiany z grupy Kaempferi powstałe w Holandii charakteryzują się szczególnie dużymi kwiatami i dobrą mrozoodpornością.

WYMAGAJĄCE ''PEREŁKI''. Azalie japońskie są z reguły bardziej wymagające niż wielkokwiatowe azalie o liściach sezonowych. Zimą mogą przemarzać, dlatego w chłodniejszych regionach dobrze jest je okrywać namiotami z włókniny. Przemarzają głównie pąki kwiatowe, co bardzo osłabia kwitnienie. Mogą rosnąć w miejscach nasłonecznionych, ale dobrze osłoniętych od wiatru. Najlepszy jest półcień lub miejsce, gdzie słońce operuje tylko przez część dnia. Wymagają równomiernej wilgotności gleby w ciągu całego sezonu, dlatego warto je ściółkować korą sosnową. Korzenie są krótkie, gęste i płytkie, co jest dobrą okolicznością, jeżeli zamierzamy przesadzić nawet stare egzemplarze, ale powoduje też wrażliwość na suszę. Gleba powinna być oczywiście kwaśna, o dużej zawartości składników organicznych, przewiewna i dobrze zdrenowana.

ZASTOSOWANIE. W ogrodzie azalie japońskie najlepiej prezentują się w grupach jedno- lub wielobarwnych, najlepiej po kilka lub kilkanaście egzemplarzy poprzetykanych innymi roślinami. Zestawienia takie możemy tworzyć od północnej, wschodniej i zachodniej strony budynków w miejscach osłoniętych, pod drzewami. Azalie japońskie bardzo dobrze znoszą cięcie i mogą być formowane. Nadają się także do donic i na bonsai. W ogrodzie dobrze komponują się z karłowymi odmianami świerków, choin, cisów, bluszczami, bukszpanem, żurawką i innymi bylinami o dużych liściach.

---

mujkrzaczek.blogspot.com


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

wtorek, 8 marca 2011

Rośliny przeznaczone na żywopłot

Autorem artykułu jest Czesław Rogala



W artykule wymieniono rośliny przeznaczone na żywopłoty. Opisano również znaczenie i korzyści wynikające z zielonych ogrodzeń (żywopłoty), które czasami zastępują ogrodzenia tradycyjne.

Funkcje żywopłotu

- zasłona od ulicy,

- wydzielenie części ogrodu - utworzenie kameralnego zakątka lub oddzielenie mniej malowniczych jego fragmentów ( kompost, garaż itp)

- obrzeżenie trawnika lub rabaty,

- funkcje obronne.

Rośliny na żywopłoty formowane

- Larix decidua - modrzew europejski - jedno z niewielu drzew iglastych zrzucających igły na zimę. Latem igły zielone, na jesieni żółtopomarańczowe. Zasadnicze cięcie formujące wykonujemy w kwietniu.

- Juniperus scopulorum Blue Arrow - jałowiec skalny - niebieskawy, kolumnowy, odporny na mróz i choroby. Cięcie wykonujemy przed rozpoczęciem wegetacji, mniej więcej w marcu.

- Taxus baccata - cis pospolity - dobrze znosi zacienienie ( jak wszystkie zielone cisy), silnie rośnie. W ciągu trzech pierwszych lat po posadzeniu przycinamy na przełomie marca i kwietnia, w następnych latach skracamy w lipcu pędy o około 20/30% aż do uzyskania ostatecznej formy.

- Taxus media - cis pośredni - odmiany Hillii i Hicksii - formowanie tak jak cisa pospolitego. Hillii - odmiana męska, wiosną kwitnie na nżółto, Hicksii - odmiana żeńska, jesienią pojawiają się drobne owoce w czerwonych osnówkach - jest to jedyna nietrująca część rośliny>

- Thuja occidentalis - żywotnik zachodni - odmiany Brabant ( najszybsza z tui), Holmstrup ewentualnie Smaragd. Przycięcie wierzchołków pędów zdopinguje rośliny do intensywniejszego krzewienia się, przycinamy wiosną, drugie cięcie wykonujemy do końca lipca.

- Berberis thunbergii - berberys Thunberga - zielony krzew, jesienią przebarwia się na czerwono, można stosować również odmianę Atropurpurea o liściach bordowych przez całe lato. Przycinamy w kwietniu, drugie cięcie można wykonać do końca lipca.

- Buxus sempervirens - bukszpan wieczniezielony - zastosowanie przy tworzeniu obwódek przy ścieżkach. Cierpliwi mogą doczekać się wspaniałego żywopłotu, także większych rozmiarów. Po posadzeniu dobrze jest skrócić pędy o około 1/3. W późniejszych latach przycinamy w maju i na początku sierpnia.

---

Autor Czesław Rogala

http://ogrodrekreacja.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Żywopłot- naturalne ogrodzenie

Autorem artykułu jest Tomasz Galicki



Żywopłoty pełnią w naszych ogrodach niezmiernie ważną funkcję. Nie tylko izolują je od świata zewnętrznego, lecz także stanowią doskonałą ozdobę naszego ogrodu.

Jeżeli masz dosyć hałasów dobiegających z ulicy, lub zapachu spalin czy krzyków dzieci- żywopłot może stanowić w miarę skuteczną barierę ochronną przed tymi niemiłymi zjawiskami. Żywopłot jest całkowicie naturalny więc doskonale będzie komponował się z innymi elementami naszego ogrodu. Musimy tylko przemyśleć jak ma on wyglądać i jakie rośliny na niego wybierzemy.

Aby nasz żywopłot spełniał swoją funkcję przez cały rok warto zastanowić się nad doborem roślin zimozielonych. Pamiętajmy jednak że nie każdy krzew zimozielony nada się do stworzenia tego naturalnego ogrodzenia. Roślinami z przeznaczeniem na żywopłot mogą być krzewy, lub drzewa które dobrze znoszące przycinanie. Rośliny takie tworzą zwarty szereg roślin.

Uzyskanie stosunkowo gęstego żywopłotu formowanego, posiadającego wysokość ok. 1,5 do 2 metrów zajmuje aż 5 -10 lat. Jeżeli zaś chodzi o żywopłot nieformowany – czas wzrostu trochę krótszy i wynosi ok. 2-8 lat. Dla tych, którzy nie chcą czekać i nie mają czasu na zabiegi pielęgnacyjne, a chcą mieć 1,5 czy 2-metrowej wysokości żywopłot, bardzo dobrym rozwiązaniem jest zakup roślin iglastych odmian kolumnowych żądanej wysokości. Często stosowanym rozwiązaniem pośród osób którzy chcą mieć duże roczne przyrosty jest sadzenie tui.

Jeżeli zaś chodzi o rośliny liściaste nadające się do obsadzania żywopłotów, będą to z pewnością: klon polny, berberys julianny, berberys pośredni, berberys ottawski, berberys thunberga Atropurpurea, pigwowiec pośredni, Dereń jadalny (nazywany także właściwym) oraz bardzo popularny buk pospolity.

To, jak będzie wyglądał żywopłot zależy przede wszystkim od jego przeznaczenia i zastosowania.
Ogólna zasada mówi, że przy wysokości żywopłotu ok. 2 metrów sadzi się 3-4 rośliny na metr bieżący; natomiast jeśli rośliny są niższe - odpowiednio więcej.

Bardzo ważnym zabiegiem pielęgnacyjnym, któremu podlegają żywopłoty jest nawożenie. Jest tam przecież stłoczonych bardzo wiele roślin na malej powierzchni.

Bardzo ważnym zabiegiem pielęgnacyjnym żywopłotów jest ich przycinanie. Ważna jest zwłaszcza technika jaką będziemy wykonywać cięcie. Poziomą linię cięcia wyznacza się przy pomocy naciągniętego sznura, rozpiętego pomiędzy dwoma palikami odpowiedniej wysokości, wbitymi do ziemi w odległości 2-3 metrów od siebie. Cięcie rozpoczynamy od poziomej (górnej) płaszczyzny żywopłotu, a tym samym ustalenia jego wysokości. W następnej kolejności strzyże się powierzchnie boczne. Podczas cięcia powierzchni bocznych, zginając sylwetkę w pasie, wspomagamy ręce w prowadzeniu nożyc z dołu ku górze żywopłotu, zgodnie z kierunkiem wzrostu pędów. Cięcie "pod włos" jest niedopuszczalne, gdyż powoduje rozłamywanie gałązek i nie jesteśmy w stanie uzyskać gładkiej powierzchni.

Przycinanie krzewów najlepiej wykonywać w dni pochmurne. Nie powinniśmy ciąć roślin w dni nasłonecznione, gdyż odsłonięte gołe pędy będą bezpośrednio narażone na działanie promieni słonecznych.

---

T.G.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

środa, 23 lutego 2011

5 skutecznych metod na zimowanie ukochanych pelargonii

5 skutecznych metod na zimowanie ukochanych pelargonii

Autorem artykułu jest Ewa Maria Szulc



Dlaczego warto zimować pelargonie?
Kilkuletnia pelargonia ma dużo więcej uroku niż taka w pierwszym sezonie - grube, czasem powykręcane gałązki dodają roślinie przestrzenności i urody. Moje mają 3 lata. Sadzę je wiosną do czystego kompostu i nie uszczykuję pierwszych pączków kwiatowych - dlatego mają więcej kwiatów niż liści.

Pelargoniom nie można dać zmarznąć. Należy je zabrać do pomieszczenia gdy tylko zapowiadają przymrozki w Twojej okolicy.

Metod #1

Jeśli masz niedużo roślin i sporo miejsca na słonecznych parapetach, można pelargonie przenieść po prostu do mieszkania i cieszyć się rośliną całą zimę. Będziesz obserwować jak rośnie - gałązki trochę się wyciągną, ale w lutym/marcu zakwitnie, a czasem nawet wcześniej. W lutym można ją przyciąć - według własnych preferencji, a gdy minie zagrożenie przymrozków wiosną wystawić do ogrodu.

Metoda #2

Druga metoda zimowania, to również przeniesienie do domu z tą różnicą, że ustawiamy ją w miarę chłodnym miejscu (18C) i jak najdalej od jakiegokolwiek źródła ciepła. Troszkę podlewamy, ale tylko wtedy gdy roślina daje wyraźnie znać, że potrzebuje. Niech sobie rośnie tyle ile daje radę. Jeśli zobaczysz pąki to koniecznie je uszczykuj - nie pozwalaj zakwitnąć. Ten zabieg pozwoli roślinie zebrać siły oraz uformować dodatkowe łodyżki i liście - a gdy uznasz, że ma ich wystarczająco dużo - niech zakwitnie.

Jeżeli nie chcesz zimować pelargonii na ciepłym i słonecznym parapecie, a raczej w piwnicy kluczem do sukcesu jest uwierzyć, że pelargonia nie potrzebuje wody aby przetrwać zimę. Poniższe metody są tradycyjne, stosowane przez dziesiątki, o ile nie setki lat w krajach gdzie ogrodnictwo ma dużo dłuższe tradycje i jest nobilitujące - dlaczego u nas niewiele osób o niej wie?

Metoda #3
Przenieś rośliny do piwnicy czy garażu. Dobrze wtedy przyciąć na taką wysokość jakie mamy życzenie i usunąć wszystkie liście. Można wtedy zapomnieć o niej na całą zimę, nie podlewając ani odrobiny - lub jeśli masz słabe nerwy podlewając odrobinę raz w miesiącu. Gdy pelargonia nie ma wody i światła, zapada w stan uśpienia, z którego wybudzi się gdy zaczniesz ją podlewać w lutym. Im zimniejsze pomieszczenie, ale gdzie temperatura nie spada poniżej zera, tym mniejsza konieczność podlewania. Jeżeli temp. jest ok. 10C, można jej nie podlewać wcale.

Metoda #4

Można wyjąć pelargonię z doniczki, czy wykopać z rabaty, otrząsnąć korzenie z ziemi, dać zaschnąć liściom, a potem włożyć do plastikowej torebki wypełnionej wilgotnym torfem i tak przezimować do wiosny - nie podlewając.

Jeżeli pelargonia wymaga odmłodzenia, to najlepiej w sierpniu pobrać sadzonki - ukorzenią się do zimy. Pobieranie sadzonek w styczniu-lutym nie gwarantuje kwitnienia w danym sezonie, ale dopiero w następnym.

Metoda #5

Otrząsnąć korzenie pelargonii z ziemi i osuszyć, zawinąć w papier i powiesić do góry korzeniami w miejscu, gdzie temperatura nie spada poniżej zera, ale jest niska. Niektórzy mówią, że nie osuszenie roślin może spowodować jej pleśnienie i gnicie.

W lutym przez kilka godzin namoczyć korzenie w wodzie i dopiero wtedy posadzić w doniczce.

Ta metoda daje 50-75% szansy roślinom, jest więc przydatna jeśli masz dużo roślin i nie masz miejsca na ich zimowanie.

---

Nastrojowy Ogród - Więcej ciekawych artykułów na temat samodzielnego dbania o swój piękny i zdrowy ogród


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak efektywnie wykorzystać powierzchnię małego ogrodu?

Autorem artykułu jest hotpatriot



Ograniczona powierzchnia ogrodu nie zmusza Cię do rezygnacji ze wszystkich ciekawych pomysłów na jego aranżację, tj.: klomby, skalniaki, fontanny, huśtawki czy zadaszone kąciki.

Chociaż współczesna aranżacja ogrodów skupia się głównie na ekspansywnych projektach wielkich areałów, to mimo że nie dysponujesz dużą powierzchnią, również możesz stworzyć wymarzony, nastrojowy ogród, adekwatny do stylu Twojego domu. Wystarczy trochę wyobraźni.

Wyczucie smaku i obrazowe myślenie są niezwykle pomocne przy aranżacji ogrodu, ale zasadniczą drogą, jaką dochodzi się do perfekcji w projektowaniu tej przestrzeni jest praktyka. Próbuj zatem, nie obawiaj się, testuj nowe pomysły, mieszaj ze sobą style, baw się formami i aranżacjami - rób to wszystko dosłownie na własnym podwórku. Podczas takiego treningu mogą pojawić się pomysły rozwiązań, których dotąd nie brałeś pod uwagę.

Zabawa i kreatywność to jedno, ale planując zagospodarowanie małego ogródka należy przestrzegać kilku ważnych zasad:

1.Minimalizm
Na małej, ograniczonej przestrzeni każda dodatkowa rzecz, każdy kamień czy mebel wydają się znacznie większe. Jeżeli zatem rozważasz zainstalowanie w ogrodzie huśtawki albo stolika i krzeseł, pomyśl o ich wariantach „light" - składanych i przenośnych (aluminiowe lub plastikowe są szczególnie polecane). Będziesz mógł je dowolnie przemieszczać i chować, kiedy nie będą Ci potrzebne.


2.Porządek
Podstawowa zasada aranżacji każdej przestrzeni, nie tylko ogrodu. Porządek można osiągnąć poprzez dopilnowanie symetrii (jak w ogrodach formalnych), np. poprzez: kompozycję kilku określonych kolorów kwiatów bądź harmonijny dobór ich różnych gatunków. Porządek nie musi jednak być wyraźnie zaznaczony, może być bardzo subtelny, intuicyjny. W małym ogródku dobrze jest zaplanować dwie części: kwiatową (dekoracyjną, opcjonalnie z kącikiem warzywnym) oraz tzw. Strefę relaksu, w której będziesz spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi, w której postawisz pergolę lub małą altankę. Obie części można natomiast harmonijnie połączyć za pomocą
roślin, np. Małych krzewów. Dobrym rozwiązaniem w małym ogrodzie jest wykorzystanie elementów wiszących (skrzynek, doniczek etc.), które pozwolą Ci cieszyć się różnorodnością hodowanych roślin, a nie zabiorą przy tym niezbędnej przestrzeni ogrodu.


3.Harmonia
Poszczególne części ogrodu muszą ze sobą współgrać i tworzyć spójną, sensowną całość. Harmonię łatwo osiągnąć poprzez wybór odpowiedniej palety kolorów kwiatów i akcesoriów ogrodowych. Dobrze dobrana kompozycja, regularne powtórzenia kolorów (np białego, błękitnego i granatowego) nadadzą ogrodowi rytm, ożywią go i uczynią optycznie szerszym.

---

Zobacz innowacyjne projekty architektury ogrodowej, zadaszenia, pergole, wiaty drewniane: http://www.walkways4u.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak urządzić ogród? Praktyczne wskazówki

Autorem artykułu jest hotpatriot



Ogród przydomowy, czy ogródek działkowy to miejsce wielofunkcyjne, które ma nam dobrze służyć. To tutaj regenerujemy się po całodziennej pracy, uprawiamy ulubione kwiaty i warzywa, czy wreszcie – organizujemy spotkania w gronie bliskich.

Bez względu na to, w jakim stylu urządzasz swój ogród, warto przemyśleć jak go odpowiednio zorganizować i pooddzielać poszczególne części składowe tak, by całość cieszyła oko, a przy tym była schludna i uporządkowana. Oto kilka ciekawych porad.

Pergole drewniane – wielofunkcyjny i estetyczny dodatek do ogrodu

Pergola ogrodowa to świetny sposób na uporządkowanie przestrzeni w ogrodzie, a przy tym atrakcyjny gadżet, który pozwala na zorganizowanie klimatycznego zakątka do odpoczynku i kameralnych spotkań, a także nadaje ogrodowi wyjątkowy charakter, zwłaszcza jeśli skomponuje się ją z odpowiednio dobranymi roślinami.

Kwiaty i niespodzianki

Do tego, że kwiaty są najpiękniejszą ozdobą ogrodu nie trzeba nikogo specjalnie przekonywać. Jeżeli jednak nie jesteś amatorem systematycznej pielęgnacji roślin, postaw na odporne i trwałe krzewy całoroczne. Nie wymagają one tak wiele uwagi, a przy tym dobrze się prezentują. Należą do nich np.: wrzosy i trawy ozdobne, polecane gatunki: irga, jałowiec. Piękne i odporne kwiaty zapewni Ci też pięciornik albo laurowiśnia.

Chcesz zaskoczyć swoich gości i nadać ogrodowi nieco romantyzmu? Pomyśl o małym skalniaku lub oczku wodnym. Oczko, przekreślone uroczym małym mostkiem ogrodowym sprawi, że Twój ogród będzie przytulny i tajemniczy.

Funkcjonalność

Ścieżki w ogrodzie najlepiej wytyczać intuicyjnie, według kryterium ważności poszczególnych części ogrodu, np.: spod altany ogrodowej bądź pergoli, gdzie przyjmujesz gości, musisz mieć bezpośredni dostęp do domu. Oczko wodne, klomb kwiatowy, huśtawka czy mały zagajnik nie są miejscami „pierwszej potrzeby”, więc mogą łączyć się z domem pośrednio, możesz więc poprowadzić do nich z miejsca, w którym jest stół i krzesła.

Jeżeli do ogrodu wchodzi się przez werandę, warto zastanowić się nad zwiększeniem przestrzeni do przesiadywania i wykonać zadaszenie werandy, tarasu. Obecnie oferta projektantów zadaszeń ogrodowych jest bardzo bogata i zróżnicowana – tylko przebierać.

Niezależnie od panujących trendów na akcesoria ogrodowe, super stylowe meble czy egzotyczne rośliny, pamiętaj, że to Twój ogród, który musi odpowiadać Twojemu gustowi i potrzebom codziennym. Przed jakąkolwiek aranżacją warto zatem solidnie przemyśleć wszystkie zmiany i zasięgnąć rady kogoś „bezstronnego”, np. koleżankę, która spojrzy na ogród świeżym okiem i może stać się źródłem inspiracji i ciekawych pomysłów. Do dzieła!

---

Zobacz innowacyjne projekty architektury ogrodowej, zadaszenia, pergole, wiaty drewniane: http://www.walkways4u.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl