piątek, 17 lutego 2012

Jak projektować ogrodowe rabaty?

Autorem artykułu jest Rafał Okułowicz



Projektowanie ogrodowych rabat nie jest łatwym zajęciem, choć udaje się wielu amatorom. Jeśli postaramy się zdobyć nieco wiedzy w tym temacie, obędziemy się bez profesjonalnego projektanta ogrodów. Szczególnie jeśli chodzi tylko o niewielką rabatę w przydomowym ogrodzie czy w ozdobnej części ogródka działkowego.

Oto kilka podstawowych zasad, które pozwolą uniknąć często popełnianych błędów i sprawią, że Twoja rabata, nawet jeśli nie będzie zachwycająca, to przynajmniej będzie poprawna.

1) Najpierw projekt
Nie ma większego błędu jak brak projektu. Ogromne ryzyko porażki, gdy mając tylko pomysł, wybieramy się do sklepu ogrodniczego po rośliny do ogordu, z nadzieją że to sprzedawca nam doradzi odpowiedni zestaw roślin, a potem się to jakoś posadzi. Nie ma szans na powodzenie. Najpierw koniecznie wszystko przemyśl, zastanów się jak ma wyglądać rabata, i przeglądając rośliny w katalogach, książkach i internecie, dobierz te odpowiednie. Do sklepu ruszamy już z gotowym planem, gdy wiemy co chcemy kupić.

2) Jakie warunki masz w ogrodzie?
Pierwsza rzecz, przed rozpoczęciem projektowania to sprawdzenie jakie warunki stanowiskowe panują w miejscu planowanej rabaty. Oceńmy jakość gleby, jej pH i wilgotność, oceńmy nasłonecznienie. Zastanówmy się czy stanowisko jest narażone na mroźne wiatry, czy nie trzeba go jakoś osłonić. Wybierając rośliny, trzeba będzie się koncentrować na takich, które będą mogły rosnąć na takim stanowisku. Oczywiście wachlarz dostępnych możliwości można powiększyć przez odpowiednie przygotowanie stanowiska, użyźnienie gleby, czy montaż instalacji nawadniającej, tym samym dopasowując warunki do potrzeb roślin. Jest to jednak zawsze bardziej pracochłonne, niż dobranie roślin mniej wymagających, które po prostu mogą rosnąć w warunkach takich, jakie są.

3) Rozejrzyj się po okolicy
Wiele osób ma pewne marzenia i wyobrażenia o swoim ogrodzie. Jeden marzy o oczku wodnym kto inny o ogrodzie w stylu angielskim, ktoś inny znowu chce założyć ogród japoński. Warto jednak swoje zachcianki zrewidować i zastanowić się jaki typ ogrodu wpasuje się w otoczenie, jaki będzie współgrał z wyglądem naszego domu, jego elewacją, czy klimatem ulicy, przy której mieszkamy. Ogród odpowiednio wkomponowany w otoczenie, współgrający z otaczającą architekturą i ogrodami sąsiadów, dostarczy nam więcej satysfakcji i lepszych wrażeń estetycznych.

4) Dopasuj rośliny względem siebie
Gdy już wiemy jaki będzie charakter ogrodu, jakie efekty wizualne chcemy osiągnąć, a także jakie warunki panują na danym stanowisku, możemy rozpocząć dobieranie roślin spełniających te kryteria. Pamiętajmy też, że rośliny trzeba dobrać aby pasowały do siebie nawzajem pod kątem wymagań, kolorystyki kształtów, wzrostu i pory kwitnienia. O ile warunki glebowe i wodne możemy dopasować nieco do roślin, to pamiętajmy że nie stworzymy w jednym miejscu różnych warunków dla kilku rosnących obok siebie roślin. Rośliny trzeba dobrać zatem tak, aby miały podobne wymagania, aby takie samo nawożenie, częstotliwość podlewania i inne zabiegi, odpowiadały wszystkim roślinom na rabacie. Trzeba je też skomponować pod względem kolorystycznym, na zasadzie doboru podobnych barw (ogród monochromatyczny) lub na zasadzie kontrastów. Zwróćmy tez uwagę na porę kwitnienia i okres kiedy rośliny są ozdobne. Gdy np. wczesnowiosenne kwiaty cebulowe przekwitną, zadbajmy aby obok rosły byliny, które wypełnią te puste miejsca. Posadzenie liściastych krzewów zimozielonych i iglaków, sprawić może, że rabata będzie ozdobna przez cały rok, również w zimie. Na koniec pamiętajmy też, że rośliny osiągające wyższy wzrost sadzimy z tyłu, w tle. Pierwszy plan powinny grać rośliny niskie, które nie zasłonią tych rosnących w tyle. No i oczywiście pamiętajmy, że rośliny rosną, że będą powiększać swoje rozmiary i muszą mieć na to miejsce. Nie sadźmy ich zatem zbyt gęsto.

To oczywiście tylko niektóre wskazówki, powinny jednak pomóc dopiero początkującym ogrodnikom. Przynajmniej abyście wiedzieli, na co zwracać uwagę i od czego zacząć projektowanie rabaty. Następne kroki będą już łatwiejsze i dostarczą wiele radości.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Pnące królowe.

Autorem artykułu jest robert potoczny



Z powodu niepowtarzalnego uroku róże pnące będą atrakcyjnym dodadkiem w każdym ogrodzie i to w miejscach gdzie się będą najlepiej prezentować.

Szczególną zaletą róż jest zwykle długi okres kwitnienia i jego powtarzanie. Róże pnące, a prawidłowo róże czepne, są pnączami prymitywnymi, gdyż nie mają wyspecjalizowanych organów czepnych trwale mocujących je do podpór, lecz wspinają się, czepiając kolcami. Jednak dzikim gatunkom np.róży wielokwiatowej w środowisku naturalnym pozwala to na osiąganie wysokości nawet 15m.

TYPY WZROSTU. Wśród róż pnących można wyróżnić dwa typy wzrostu: pnące sztywne oraz pnące wiotkie. Róże pnące sztywne tworzą liczne, cienkie, elastyczne, słabo rozgałęziające się, nawet kilkumetrowej długości pędy. Rosną bardzo silnie, osiągając przeważnie 3-4m. Kwiaty są drobne, obfite, w bardzo dużych kwiatostanach. Natomiast róże pnące wiotkie mają zazwyczaj pędy mniej liczne, silnie rozgałęzione, grubsze, krótsze, oraz charakteryzują się zwykle słabszym wzrostem (1.5-4 w wysokości). Kwiaty tej grupy są przeważnie duże, często szlachetnego kształtu i pełne, osadzone pojedyńczo lub do kilkunastu w kwiatostanach.

ZASTOSOWANIE. Róże pnące w ogrodzie stosowane są zwykle jako akcent i główna część kompozycji. Siła wzrostu róż pnących ma decydujący wpływ na możliwości ich zastosowania. Pędy róż typu rambler łatwiej wyginać i dopasować do kształtu skomplikowanych, a również dużych i naturalnych podpór. Róże typu climer-w większości nadają się do rozpinania na mniejszych konstrukcjach i kratkach.

STANOWISKO. Róże pnące powinny znajdować się w miejscu zacisznym. Krzewy sadzi się w odpowiedniej odległści od ściany budynku (30-50cm)

PODPORY. Powinny być one stabilne i trwałe. Przeważnie są to drewniane lub metalowe bramki, pergole, trejaże, stojaki i słupy. Róże na podporach wymagają podwiązywania. Wiązanie powinno być dość luźne, ale stabilne, za pomocą materiałów nie raniących pędów, łatwoschnących i wystarczająco mocnych.

---

mujkrzaczek.blogspot.com


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Azalie po japońsku

Autorem artykułu jest robert potoczny



Drobne, wiecznie zielone listki, nieduże rozmiary, powolny wzrost i wielka ilość kwiatów- to znak rozpoznawczy azalii japońskich. Azalie japońskie to piękne rośliny ozdobne.

Azalie japońskie to termin łączący odmiany powstałe z krzyżowania wiecznie zielonych, drobnolistnych gatunków azaliiwystępujących w Japonii. Azalie z tej grupy dorastają zwykle do 50-100 cmwysokości i co najmniej takiej samej szerokości. Liście są drobne, zwykle dwuletnie. Kwiaty wielkości 2-4 cm mają barwy od białej, lilia, fioletowe, do czerwonych i pomarańczowych. Mogą być pojedyńcze lub pełne. Brakuje tu barwy żółtej i oczywiście niebieskiej. Kwitną zwykle w drugiej połowie maja, bardzo obficie pokrywając całe krzewy jednolitą barwą.

POCHODZENIE. Azalie japońskie wywodzą się głównie od azalii tępolistnej, a także azalii kiusiańskiej. Włącza siętutaj odmiany z grup Kurume, Aronense, Kaempferi, czy Diamant, które wyróżniono ze względu na miejsce i czas powstania, a także użyte gatunki rodzicielskie. Najstarsze są odmiany z grupy Kurume, powstałe ponad 200 lat temu i dość wrażliwe na mróz. Odmiany z grupy Kaempferi powstałe w Holandii charakteryzują się szczególnie dużymi kwiatami i dobrą mrozoodpornością.

WYMAGAJĄCE ''PEREŁKI''. Azalie japońskie są z reguły bardziej wymagające niż wielkokwiatowe azalie o liściach sezonowych. Zimą mogą przemarzać, dlatego w chłodniejszych regionach dobrze jest je okrywać namiotami z włókniny. Przemarzają głównie pąki kwiatowe, co bardzo osłabia kwitnienie. Mogą rosnąć w miejscach nasłonecznionych, ale dobrze osłoniętych od wiatru. Najlepszy jest półcień lub miejsce, gdzie słońce operuje tylko przez część dnia. Wymagają równomiernej wilgotności gleby w ciągu całego sezonu, dlatego warto je ściółkować korą sosnową. Korzenie są krótkie, gęste i płytkie, co jest dobrą okolicznością, jeżeli zamierzamy przesadzić nawet stare egzemplarze, ale powoduje też wrażliwość na suszę. Gleba powinna być oczywiście kwaśna, o dużej zawartości składników organicznych, przewiewna i dobrze zdrenowana.

ZASTOSOWANIE. W ogrodzie azalie japońskie najlepiej prezentują się w grupach jedno- lub wielobarwnych, najlepiej po kilka lub kilkanaście egzemplarzy poprzetykanych innymi roślinami. Zestawienia takie możemy tworzyć od północnej, wschodniej i zachodniej strony budynków w miejscach osłoniętych, pod drzewami. Azalie japońskie bardzo dobrze znoszą cięcie i mogą być formowane. Nadają się także do donic i na bonsai. W ogrodzie dobrze komponują się z karłowymi odmianami świerków, choin, cisów, bluszczami, bukszpanem, żurawką i innymi bylinami o dużych liściach.

---

mujkrzaczek.blogspot.com


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl